Silent...
Komentarze: 0
Mam doła jak cholera (zresztą to chyba normalne, piszę wtedy kiedy coś jest nie tak). Powiem może tak: Miłość jest piękna, jeżeli jest odwzajemniona, w przeciwnym wypadku jest koszmarem, którego nie można się pozbyć w prosty sposób. Myślę, że już to mówi wiele, a dalsze tłumaczenie nie ma sensu. Naj gorsze chyba jest to, że ta dziewczyna chodzi ze mną do klasy od 3 lat, widzę ją codziennie i czy chcę czy nie myślę o niej. Przez głowę przepływa mi masa myśli jak mógłbym z nią spędzić czas i ile by mi to sprawiło radości... Aż trudno mi uwierzyć, że powtórzyla się dokładnie taka sama sytuacja jak 5 lat temu... Nie mogę sobie tego wybaczyć... nie wiem czy kiedyś nauczę się czegoś na swoich błędach. Teraz pozostało mi tylko to przecierpieć.
Dodaj komentarz